Ruda Śląska: Niemowlę nie żyje. Matka była pijana. Co się wydarzyło?

[AKTUALIZACJA]

We wtorek przed południem zatrzymano poszukiwanego ojca dziewczynki. Mężczyzna również był pod wpływem alkoholu.

Znane są również wyniki sekcji zwłok. - Nie dała ona odpowiedzi o przyczyny śmierci dziecka - informuje Adam Czarnecki, zastępca w Prokuraturze Rejonowej w Rudzie Śląskiej, która bada okoliczności zgonu pięciomiesięcznej dziewczynki.

Wobec powyższego, zostaną przeprowadzone dodatkowe badania. Na podstawie ich wyników ma zostać ustalona przyczyna śmierci dziecka.

Do zdarzenia prawdopodobnie doszło we wtorek wieczorem w rudzkiej dzielnicy Kochłowice.

O tym, że z dzieckiem dzieje się coś złego funkcjonariusze dowiedzieli się od osoby, dzwoniącej na komisariat. Podejrzewa się, że był to ojciec dziecka.

Jednak Prokuratura Rejonowa w Rudzie Śląskiej, która ustala okoliczności oraz przyczyny tragedii, nie potwierdza tego. - O zdarzeniu policję powiadomiło pogotowie ratunkowe - informuje Adam Czarnecki, zastępca rudzkiego prokuratora rejonowego. - Sprawa jest bardzo świeża, więc na razie jesteśmy na etapie ustalania tych faktów.

Na miejscu zastano trzy kompletnie pijane osoby, w tym matkę dziecka. Wezwany lekarz stwierdził zgon 5-miesięcznej dziewczynki. Mimo podjętych prób reanimacji, dziecka nie udało się uratować.

Zatrzymano matkę niemowlęcia oraz pozostałe osoby, które przebywały w mieszkaniu. Ojciec dziecka jest poszukiwany. - Zatrzymano kilka osób, które będą przesłuchiwane, gdy wytrzeźwieją - mówi Adam Czarnecki.

Dzisiaj ma się odbyć sekcja zwłok dziecka. Jej wyniki mają być znane za kilka godzin. - To zależy od tego, ile ona potrwa - podkreśla Czarnecki. - Może się również okazać, że wynik sekcji będzie negatywny i wtedy zostaną przeprowadzanie badania dodatkowe.

Z kolei plicja z Rudy Śląskiej nie udziela na razie szczegółowych informacji w sprawie.