Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Trwa remont tzw. dworku na Halembie. Wątpimy jednak, czy zostanie on dobrze wykonany

Joanna Oreł
Ludwik Poloczek i Jan Kołodziej są oburzeni, że zabytkowe miejsce może po remoncie stracić swój klimat
Ludwik Poloczek i Jan Kołodziej są oburzeni, że zabytkowe miejsce może po remoncie stracić swój klimat Joanna Oreł
Białe kasetony i plastikowe okna to dobre rozwiązanie dla dworku na Halembie? Czemu będzie tu tylko biblioteka? Komentujcie!

Kiedy po wielokrotnych dyskusjach i przepychankach, wreszcie dwa lata temu miasto przejęło tzw. halembski pałacyk, wydawało się, że dla obiektu nadeszły czasy drugiej młodości. Mieszkańcy czekali na swój dom kultury. Liczyliśmy też, że liczący ok. 250 lat dworek Donnersmarcków odzyska dawny blask. Po wielkich planach pozostały plastikowe okna, sprzedane zabytkowe meble i nieciekawy dach.

- Tyle wydanych pieniędzy, a tu zwykły dach i białe plastiki. Zamiast zabytku i szansy na promocję miasta, szykuje się porażka - tak o remoncie halembskiego pałacyku mówi oburzony Jan Kołodziej, pasjonat historii Rudy Śląskiej.

Alfred Gilner pamięta czasy świetności Młodzieżowego Domu Kultury. Związany z nim jest od lat 70-tych.

- Wspólnie z kolegą zorganizowaliśmy zabawę w czasie karnawałowym, a ponieważ była bardzo udana, organizowanie takich imprez zostało nam powierzone na bardzo długi okres - wspomina pan Alfred.

Któż zresztą nie pamięta koncertów i imprez w Młodzieżowym Klubie Górniczym. Kursy tańca, zajęcia dla dzieci, zespół akordeonistów, czy kawiarnia oraz tzw. pokój myśliwski. Oj działo się, działo… Taki oto Dom Kultury zapamiętali mieszkańcy Halemby. Niestety teraz, niszczona jest ta historia i niesamowite wspomnienia.

Do przetargu wystawiono m.in. zabytkowe meble za kwotę blisko 50 tys. zł! W zamian za to wstawiono plastikowe okna. Wygląda to okropnie, ale jak twierdzą władze naszego miasta, powołując się na zdanie Miejskiego Konserwatora Zabytków - budynek nie jest wpisany do rejestru zabytków, więc nie obowiązuje go szczególna ochrona.

Wątpliwa wydaje się też decyzja o przeznaczeniu tak dużego obiektu tylko dla celów biblioteki. Jednak, jak twierdzi Krystian Gałuszka, dyrektor rudzkiej Miejskiej Biblioteki Publicznej - Zdaje się, iż przeniesienie tam biblioteki jest rozwiązaniem szczęśliwym, pamiętając, iż obecnie rudzka książnica jest największą instytucją kultury w mieście.

I tu leży problem, bo co z tego, że biblioteka z ul. Solidarności zostanie przeniesiona do pałacyku Donnersmarcków, skoro równie dobrze mógłby tu powstać prężnie działający - nowy Dom Kultury.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rudaslaska.naszemiasto.pl Nasze Miasto