13 osób ukrywało się przed wymiarem sprawiedliwości - jeden z nich chciał uniknąć grzywny w wysokości 16 tys. zł!

Policjanci z Rudy Śląskiej codziennie dostają nakazy doprowadzenia lub listy gończe. Na ich podstawie mundurowi prowadzą poszukiwania. Takiego listu czy nakazu nie trudno się dorobić, wystarczy być sprawdzą przestępstwa (również takiego z mniejszą szkodliwością czynu) lub osobą podejrzaną, która ukrywa się przed wymiarem sprawiedliwości. Poza takimi nakazami policjanci dostają też zgłoszenia zaginięć.

We wszystkich tych przypadkach mundurowi muszą skupić się na ustaleniu miejsca pobytu i odnalezieniu takiej osoby i/lub zatrzymaniu jej.

Na co dzień tropieniem i ustalaniem miejsc pobytu osób ściganych przez wymiar sprawiedliwości, a także poszukiwaniem osób zaginionych, zajmują się policjanci wyspecjalizowani w prowadzeniu poszukiwań. Nie znaczy to jednak, że tylko oni zatrzymują poszukiwanych. Ci często "wpadają” w trakcie kontroli drogowej czy też zwykłej interwencji lub legitymowania. - informuje KMP w Rudzie Śląskiej.

W dwa dni ciężkiej pracy policjantom z Rudy Śląskiej udało się ustalić miejsce pobytu, zatrzymać i doprowadzić do aresztów i zakładów karnych 13 osób poszukiwanych, które mimo wyroku sądowego starały się wymigać od konsekwencji swoich czynów. Jedna z tych osób, mężczyzna, miał do zapłaty 16 tysięcy złotych grzywny.
Co dzieje się jeżeli nie zapłacimy kary? Miganie się od zapłaty w przypadku tego mężczyzny poskutkowało tym, że sąd zmienił ją na kilka miesięcy aresztu. Po skontaktowaniu się z rodziną mężczyzny pieniądze trafiły na konto sądowe, co jednocześnie sprawiło, że kara aresztu została anulowana.

Przypadek tego mężczyzny to nie wyjątek, osoby poszukiwane często zwlekają z zapłaceniem dużo niższej kwoty co kończy się poszukiwaniem lub aresztem.